sloneczko-18

Super....!:D

No i jest pieknie .... dostałam z egzaminu zgegry 3 a myslałam ze bede miec poprawke...:/ ale całe szczescie nie... Pani troszke po krzyczała na wszytskich... ale w koncu tak zle nie było...Serce to myslałam ze mi wyskoczy jak szłam odpowiadac...ale całe szczesci serduszko jest na miejscu...!;) pozniej po egzminku przyszła do mnie Monisia(Moje słoneczko) i zrobiłysmy sobie frytki... I sprawdziłysmy cos ale to nasza tajemnica co... i sie cieszymy bo jest dobrze i bedzie dobrze....! Dzis moze zobacze sie z Misiunia Izunia;) a jak nie to bede w domciu siedziec bo Mariusz stawia dzis kolega flaszke i do mnie nie przyjedzie! W sumie to dobrze... bardzo sie ciesze... bedzie mi łatwiej....

Buziaczki i pozdrowka dla Przyjaciuł!!:):):) jak ja lubie z nimi czas spedzac:p 

ehh...a tak blisko byłam by powiedziec Ci ze to juz jest koniec:( ze juz nas nie ma...ale jak patrzyłam Ci sie w oczy nie potrafiłam tego powiedziec tak sie czułam jak bym mowic nie mogła... Wiem ze Ty niechcesz konca tego zwiazku....ale zrozzum przez 3 miesiace nic do Ciebie nie poczułam;( mowisz poczekajmy jeszcze troche!.....ale ile mozna czekac?...ale jeszcze mam tak wytrzymywac?...ale jeszcze ile razy mam Cie oszukiwac i trzymac w niepewności?...ile no powiedz ile?? sam nie wiesz... zrozum jest jakas dziewczyna ktora Cie pokocha tak jak ty ja! Ktora do ceni to co Ty dla niej robisz! ktora bedzie szczesliwa w tym zwiazku....wiesz dobrze ze ja juz nic nie poczuje jak nic nie poczułam przez trzy miesiace... oszukujesz sam siebie... chcesz dawac mi szanse a ja Cie bede ranic!

Prosze Cie ja wiem ze tego zwiazku szybko nie zapomnisz....

i Kochac mnie bedziesz jeszcze jakis czas...

ale zrobie wszystko abyś sie odkochał we mnie!!

Chce byc tylko na topie PrZyJaCiElSkIm!!!!!

Przepraszam jeszcze raz Cie za wszystko!!!!!!!!!!!!! Zostaniesz w mej pamieci na zawsze bo przy Tobie poczułam sie bez pieczna ale Ty przymnie poczułes sie oszukany... chodz Ty tego nie od czuwasz!;(((((

"Miłosc to nie wszystko,jeszcze ta Miłosc powinna i musi byc odwazjemniona..."

Ale pokochac mozna tak naprawde tylko raz.... i to na całe zycie!!!

 Jak mam Ci udowodnic ze jestem

szczęśliwa z Toba!!

Jak mam Ci to udowodnic i powiedziec

ze nie wytrzymam bez Ciebie!!To jest zbyt cięzkie

nichce Cie tracic,chce Cie miec przy sobie zabardzo Cie kocham

chodz wiem ze to nic nie da!Ty pierwszy zaczołes.Ty pierwszy to zakonczyłes

powiedziałes ze musisz wszystko przemyslec po układac i co z Tego??

Nie rozumiem juz nic:( nie rozumiem tego co mowisz!

a mowisz słowami ktore sa dla mnie zrozumiałe ale z Twoich ust sa ciezko

do schwytania do zrozumienia....

Nie wiem co bedzie oiznaczało zycie bez Ciebie!Nie wiem jak sobie poradze...

ale wiem jedno ze takich kwiatkow na swiecie jest pełno

mam nadzieja ze chodz jeden bedzie troszke podobny do Ciebie...

ze bedzie całował tak jak Ty! bo Ty wiesz co lubie ty juz mnie poznałes...

ty wiesz gdzie i kiedy sie spotkamy...

mam nadzieje ze nie zapomnisz tej daty (..........)

i tego miejsca gdzie zawsze sie widywalismy!!

Pamietaj!!

"Kiedy cos uparcie gasnie-zaufaj iskierce nadziei"

Wierze ze mi sie uda o Tobie zapomniec!! ale juz sie nie odzywaj

PROSZE!!

NIE PISZ WIECEJ NIE PUSZCZAJ DZWONKOW....!!

NIE ROB TEGO JA TOBIE TEZ NIE BEDE SPRAWIAŁA

JUZ BOLU!!

KOCHAM CIĘ;(((

                             "Nigdy juz nie wroci":(                                                                                                                   Jakos mi tak dziwnie widzac ze mniedzy nami juz nic nie bedzie...Poprostu Koniec!...zadnych pocałonkow nic..to najbardziej mnie boli...a jeszcze bardziej fakt ze bedziesz miał dziecko... Wiec ja sama sie juz od Ciebie odsowam nie chce dziecku zabierac ojca... zrozum mnie...wiesz ze dla mnie to nie takie proste...wiesz ze czuje mniente do Ciebie i to nie minie... Wiem ze zemna zdradzałes ja... wiem ze nie chciales aby tak wyszło...chcesz wszystko naprawic?? niby co tak naprawde... juz sie nie da... nie da sie cofnac czasu....Masz ja...matke swojego dziecka wiec nie zdradzaj jej... Prosze zakonczmy tę znajomosc...wiesz ze to dla mnie trudne.... Jest i Bardzo Trudne... ale nie mam innego wyjscia!

                Ja bym chyba zabiła ojca jak by kiedys zdradzał moja matke wiec nie chce by mnie to dzieckoi nie nawidziło... on juz mnie nie nawidzi...qrwa dlaczego tak musi byc?Dlaczego własnie ty wpadłes?Dlaczego?????? Za to Cie nie nawidze!! Te słowa ktore do mnie mowiłes to była zwykła sciema!....TO ZE CHCESZ DLA MNIE ZERWAC TEZ... Prosze nie oszukuj juz wiecej i nie odzywaj sie! Tak bedzie mi łatwiej zapomniec o Tobie i o tym co było mniedzy nami....!!

              Wiem ze wspomnien nie da sie wymazac... nie da sie zapomniec... ani ich skreslic...i to jest najgorsze ze cały czas w pamieci Cie bede miec... i na zawsze tak zostanie...        Od dzis jestes tylko moj przyjacielem! Mam nadzieje ze tak bedzie dla nas najlepiej...!!!!!!!!:((((((