sloneczko-18

WCZORAJ Z  JARKIEM BYŁO FAJNIE!

Wczoraj był u mnie Jarek było super az za super ale jest jeden minus on bedzie miał małego bobaska juz za półtora miesiaca :(( z panna ktora juz jest 4 lata;( ale co z tego jak on mi sie w huj podoba? on jest zajebistym chlopakiem i wiem ze nie powinnam nic z nim swirowac ale skoro on tez chce to co?chciałabym o niego za walczyc poczuc ze jest tylko moj....ale teraz juz chyba nie powinnam chociaz jak mowia o milosci "trzeba walczyc nie wazne czy jest zajeta czy niee Serce nie sluga on sam wybiera" jak ja chce byc z nim top sie w bani nie miesci moze teraz w piatek do mnie przyjdzie nie chce zapeszac.....wiec narazie sie nie ciesze....buzka dla Jarka....!!

!!Ja Ciebie Chce,Pozwol Mi z Soba Byc a Obiecuje Ze bedzie Dobrze!!

Chora....

Od Tygodnia juz jestem chora...mam taka ochote wyjsc na dwor ze to masa... Wczoraj na dodatek przybyło mi roczek wiecej... 19 lat jak to dłuzo:((( stara dupa ze mnie.Jakos nie moge w to uwierzyc ze juz mam tyle wiosenek i ze to tak szybko mi zlecialo... 18 lat to byl wiek ktorego nie zapomne tyle sie wydazylo przez ten roczek ze to masa.18 lat to wspanialy wiek,wykreslajac dowod i pare jeszcze inych rzeczy to luzik... jak to jest ze jak dziewczyna przeleci duzo chlopakow to o niej mowia najgorsze rzeczy,a jak chlopak przeleci 100 dziewczyn to nic na nie go nie powiedza dlaczego tak jest?? (Ja tu nie mowie o sobie) poprostu tak sie od jakiegos czasu zastanawiam! zastanawialiuscie sie kiedys nad tym?? czy nie powinno byc rowno uprawnienia?? moim zdaniem dziewczyna powinna tez miec szacunek??Dla mnie to jest dziwne...ale kazdy ma swoje zdanie i widocznie juz tak jest przyjete ze dziewczyne zawsze sie wyzywa a chlopak schowa glowe w piasek a przed tym jeszcze opowie kolega jak było...heh

SMUTEK,ZAL,ŁZY:(((

Uwierzyłam Ci ze przyjdziesz w ktorys dzien przed feriami! Ze pogadamy co bedzie dalej mniedzy nami powiedziałes ze jestem zajebista i wogole skoro tak to dlaczego nie przyszłes.... Powinnam sie do Ciebie nie odzywac ale nie bede potrafiła jak Cie zobacze w sobote... a moze zapomniałes juz o mnie?? zapomniałes sylwester! tak myslałam ale coz po huj było gadanie... tak myslałam ze jak sie najebiesz to bedziesz wiecej mowił i obiecywał... juz wiecej na to Ci nie pozwole...za dlugo na Ciebie czekalam... :((( Dlaczego tak jest?? Dlaczego ja zawsze mam byc pierwsza?? Mam nadzieje ze w Walentynki... beda wspaniałe czy z Toba czy bez Ciebie... spedze je sama... a pozniej Urodzinki...ehh...

Seven Heven...!!

W piatek byłam z Wikunia w  Seven...Było zajebiscie...w koncu znow mamy wspolne wspomnienia,mamy co sobie przypominać i  rados ze znow byłysmy razem na imprezie...(na dyskotece)..!! Poznałam tam fajnego chłopaka sliczny byl... jego usmiech delikatne dłonie spojrzenie... poprostu cały czas mi jakos on chodzi po głowie...Tylko jest jeden problem mieszkamy od siebie jakies 200 km..jest to z 2/3 godziny jazdy:((( to nam stoi na przeszkadzie;(( i z tego powodu jest mi bardzo smutno;((a chcialabym go jeszcze zobaczyc i sie do niego mocniutko przytulic!! A ja czesto nie jezdze do Poznania:( a on do mnie tez raczej by nie przyjezdzał bo on nawet nie wie gdzie to jest... Ale jest jeden plus zadzwonił do mnie wczoraj i za to mu dziekuje z całego serduszka:*:* chciałabym jeszcze sie przejechac do Poznania przed swietami ale czy to bedzie realne?? brak kasy moze mi w tym przeszkodzic...! Ale podobno jak sie czegos bardzo chce to sie spełnia wiec moze i mi sie uda!! Czas pokaze co bedzie dalej....

Jego pocałunki były tak delikatne,ze jeszcze nie czułam aby ktos tak całował...a dlanie jego były tak delikatne w dotyku, jak u malutkiego dziecka, jego usmiech mam przed oczami a jego wzrok czuje na sobie jak tylko sobie o nim po mysle...!! Buziaczki dla Niego:*:*:*:*!!!<3 Pragne Cie jeszcze ujrzec pocałowac,przytulic sie do Ciebie...!!!!!!

Nocny sen! <3

Dzis w nocy miałam sliczny sen.Snilo mi sie ze ja i Bartek bylismy ze soba!a bylo to tak... pojechalam na imprezke do<.........> i byli tam wszyscy znajomi...zobaczyłam Bartka usiadlam sobie na lawce,on przysiadl sie do mnie zaczelismy rozmawiac przytulil mnie do siebie...poszlismy sie przejsc troszke sie tam po sprzeczalismy.On wziol mnie za reke powiedzial ze sie nie chce klucic przy tulil mnie mocno po calowal...bylo pieknie,milo az nad cudownie! Poszlismy do wszystkich zachowywalismy sie jak para! Chcialabym bardzo zeby ten sen sie spelnil i pokazal mi co bedzie dalej sie dzialo w tej historiii....!!! Szkoda ze tak szybko sie obudzilam moglo byc jeszcze piekniej moze bedzie w rzeczywistosci pieknie.... Mam nadzieje<chodz juz i czasami w nia nie Wierze>:((( To dziwne wiem ale po co nadzieje jak on i tak nic nie dawaja do zrozumienia!